W niedzielne przedpołudnie byliśmy świadkami pojedynku na szczycie II Wojewódzkiej Ligi Juniorów Młodszych. Drużyna Sandecji Nowy Sącz jako gospodarz podejmowała liderującą w tabeli Unię Tarnów. Pojedynek był rewanżem za bardzo wyrównany pojedynek z Tarnowa, zakończony podziałem punktów.
Unia rozpoczęła mecz kapitalnie i już w pierwszej akcji wyszła na prowadzenie. Jaskółki kontrolowały grę, dobrze funkcjonowały w obronie wysokiej i kreowały kolejne sytuacje. Unia zdobyła kolejne bramki, lecz nie ustrzegła się błędów w kryciu przy stałych fragmentach gry. Na przerwę zawodnicy schodzili do szatni przy stanie 2-4. Obraz spotkania w drugiej połowie nie uległ zmianie, aczkolwiek błąd i niezrozumienie przy bramce na 3:4 wprowadził nerwowość w poczynaniach Unii. W następnych fragmentach spotkania Jaskółki wykreowały dobre okazje by zamknąć mecz piątą bramką – niestety nieskuteczność zemściła się w samej końcówce straconym golem na 4 do 4. Ligowe poczynania dwóch zespołów bez rozstrzygnięcia! Zarówno w Tarnowie jak i w Nowym Sączu po bardzo zaciętych spotkaniach padają wysokie remisy !
Okiem trenera – Paweł Węgrzyn: Oczywiście czujemy lekki niedosyt po spotkaniu, bo prowadziliśmy od pierwszej akcji, a dopiero w samej końcówce meczu nastąpiło wyrównanie. Jestem dziś zadowolony z dobrej gry drużyny: fajnie funkcjonowaliśmy w obronie wysokiej, dobrze operowaliśmy piłką. Mieliśmy dwa momenty w spotkaniu, gdzie zachowaliśmy się nonszalancko i straciliśmy ważne bramki. Podobała mi się reakcja drużyny po stracie 4 bramki – w ostatnich minutach stworzyliśmy dwie doskonałe okazje do zdobycia bramki i trzech punktów.
SANDECJA Nowy Sącz – ZKS Unia Tarnów 4 – 4 ( 2 – 4 )
Bramki: Kacper Rajca x1 as. Jaworski, Mateusz Zbylut x1, Kacper Rajca x2
Skład ZKS Unia Tarnów: Misiaszek (Mazurkiewicz) – Rzeszut, Popiela, Szczeciński – Ołpiński (Witek), Jaworski (Kantor), Padło, Szarek (Musiał) – Rajca (Budzik Filip), Gala (Bober), Zbylut (Trancygier).
