Wtorek był bardzo intensywnym dniem dla obozowiczów. Rozpoczął się standardowo od treningu piłkarskiego i motorycznego. Uczestnicy szlifowali swoje umiejętności, ćwiczyli m.in. szybkość i technikę, stałe fragmenty gry, budowania ataku i obrony. Nie zabrakło również gierki wewnętrznej.
Szybki powrót, kąpiel i ruszyli na podbój Soliny. Pierwszym punktem wycieczki był dwugodzinny rejs statkiem spacerowym TRAMP po Jeziorze Solińskim. Uczestnicy podziwiali piękne widoki ubarwione opowieściami kapitana. Płynęli m.in. obok Wyspy Zajęczej, Wyspy Skalistej, Drzewa Wisielca w kierunku Zapory w Solinie, która była punktem docelowym rejsu. Następnie udali się na unikatową atrakcję turystyczną jaką jest solińska kolej gondolowa. Na miejscu czekała Pani przewodniczka-animatorka ubrana w strój rusałki. Oprowadziła grupę po wystawie multimedialnej dot. zapory. Następnie uczestnicy wsiedli do wagoników skąd mogli podziwiać niesamowitą panoramę Bieszczad, Jezioro Solińskie i całą zaporę. Na górnej stacji czekała wieża widokowa z otwartym tarasem i pięknymi widokami. Oprócz przejazdu koleją największą atrakcją był Park Rozrywki „Tajemnicza Solina”. Jest to park tematyczny, w którym uczestnicy poznają historię powstania Bieszczad. To miejsce gdzie edukacja przeplata się z zabawą. Uczniowie wzięli udział w grze terenowej, gdzie mieli do wykonania przeróżne zadania. Był park linowy, tor sprawnościowy, ślizgawki i tajemniczy labirynt. Z góry Jawor grupa również zjechała kolejką. Uczestnicy spacerowali po promenadzie i promem wrócili na Cypel w Polańczyku, a stamtąd spacerkiem do pensjonatu.
Ten dzień Naszym obozowiczom zostanie bardzo długo w pamięci. Bardzo ciekawy i intensywny. Wszyscy zmęczeni, ale zadowoleni wrócili do pensjonatu. Oczywiście na koniec dnia nie mogło zabraknąć wspólnego oglądania półfinału EURO 2024 , w którym grała Hiszpania i Francja.